czwartek, 21 listopada 2013

Trudno tak



 








Remont.
Wietrzenie.
Zmiana obstawy.
Poczucie nieprzydatności,
a dla niektórych - zejście na ziemię
i powrót do normalności.

Trudno tak
bilety kupić powrotne.
Bagaż nieść,
gdy jesień siąpi za oknem.
I jeszcze te -
spojrzenia ludzi okropne.
Uśmieszki. Teść.
Jak wszystko znieść?
Plany bywają ulotne.

Klucze od biurka.
Laptop. Komórka.
Nikt nie podaje płaszczyka?
Wóz. Zmiana szkoły.
Znowu w te doły.
Powrót do życia rolnika.

Trudno tak
bilety kupić powrotne.
Znowu się gnieść.
Spojrzenia ludzi okropne.
Gmina. Wieś.
Chałupy w polu samotne.
Uśmieszki. Teść.
Jak wszystko znieść?
Plany bywają ulotne.

Wywiad dla prasy?
Już nie te czasy.
Nikt o nic nie chce zapytać.
Bilecik. Nasyp.
Gość drugiej klasy.
Nastawnia przekładnią zgrzyta.

Trudno tak
bilety kupić powrotne.
Czeka teść.
Migają słupy za oknem.
Życia treść
deszcz rozmazuje na szybie.
Ręka. - Cześć!
Krótko się żyło prawdziwie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz