piątek, 22 listopada 2013
Prześmiewcy
Kim jesteś prześmiewco? Jakiej mocy służysz,
gdy pragniesz pogrążyć człowieka prawego?
Pokaż swoje lico. Żartu pragniesz użyć.
Pod maską ironii sprowadzić do złego.
Próżne twe zamiary. Wzrok cię czujny bada.
Ogląda twe płuca, serce i jelita
i skorupę która okrywa cię gada.
Już cię nie ochroni wywieszka "Elita".
Skąd ten cynizm łotra i frankfurcki zapach?
Skąd kaptur na głowie i przebranie mnicha?
Mistrz cię już usidlił i za ogon złapał.
Spoił marnym żartem. Zgubiła cię pycha!
Już się nie ukryjesz w podbrzuszu Satyra
i nie wciśniesz cały do koziego rogu.
Znaczy cię już każdy napisany wyraz.
Chcesz zniszczyć człowieka, a ubliżasz Bogu!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz